Przejdź do głównej zawartości

Leczenie zębów u dzieci w NARKOZIE. Czyli sanacja jamy ustnej w znieczuleniu ogólnym.




To ostateczność, jednak niestety czasami jest to jedyna metoda leczenia u dzieci małych, trudnych, z tzw. „dentofobią” czyli panicznym lękiem przez leczeniem, u których adaptacja do leczenia w normalnych gabinetowych warunkach nie powiodła się, również u dzieci „po przejściach”, albo właśnie po to, by uniknąć tych „przejść”.
Metoda dość kosztowna, bo leczy się wszystkie zęby naraz i dla wielu rodziców stresująca.

Dziecko z duża ilością ubytków próchnicowych, niewspółpracujące, po licznych nieudanych próbach leczenia jest potencjalnym pacjentem do leczenia w narkozie.

W czasie sanacji w narkozie u dzieci wykonuje się oczyszczenie zębów z płytki bakteryjnej, leczenie wszystkich ubytków, wymienia stare wypełnienia, wykonuje leczenie amputacyjne w zębach zniszczonych próchnicowo, ale żywych oraz usuwa martwe i powikłane stanem zapalnym zęby, też takie, przy których pojawiła się przetoka ropna. Usuwane są również zęby rozchwiane. Wykonywane są zabiegi profilaktyczne-lakierowanie i lakowanie zębów. jeżeli są wskazania.

W komercyjnych klinikach wymagane jest osiągnięcie przez dziecko minimalnej wagi- zwykle 18-20 kg.

W Polsce leczenie takie może odbywać się tylko w klinikach, które dysponują profesjonalnym sprzętem anestezjologicznym, salą wybudzeniową oraz pełna opieką lekarza anestezjologa i pielęgniarki anestezjologicznej.

Dziecko, żeby zostało zakwalifikowane do sanacji w narkozie w komercyjnej klinice, powinno być ogólnie zdrowe pediatrycznie, niekiedy pediatra i anestezjolog dają jednak zielone światło na leczenie w przypadku niektórych chorób ogólnych, ale niezagrażających wystąpieniu powikłań po podaniu środków znieczulających.

Lekarz zanim znieczuli dziecko, podaje gazy wprowadzające dziecko w sedację, a dopiero jak dziecko uśnie, zakłada wkłucie i wykonuje intubację.

Czas trwania zabiegu jest minimalizowany, ale przy większej ilości zębów do leczenia i tak trwa kilka godzin, nawet 3-4. Leczone są wszystkie zęby, założenie jest takie, że w najbliższym czasie nie będzie konieczności dalszego leczenia, stąd takie leczenie jest bardziej radykalne, usuwa się wszystkie zęby „niepewne”, źle rokujące, „otwarte”, ze zgorzelą, rozchwiane, z ropnymi powikłaniami i przetokami.

Dość często, z powodu braku możliwości dokładnego badania „na fotelu” i w przypadku braku możliwości wykonania przedzabiegowego zdjęcia panoramicznego- dokładna ilość zębów do usunięcia zostaje oszacowana śródzabiegowo. W czasie zabiegu może zaistnieć konieczność wykonania zdjęć radiologicznych i na ich podstawie lekarz decyduje, czy będzie leczyć dany ząb, czy zostanie on usunięty.
Szwy zakładane po usunięciu zęba są wchłanialne, nie wymagają usunięcia.
Dostosowanie wypełnień do zgryzu odbywa się w miarę możliwości, zależnie od współpracy z dzieckiem, na wizycie kontrolnej.

Dziecko w dniu zabiegu musi być na czczo, zdrowe, nawet bez przeziębienia. Powinno przed zabiegiem udać się do toalety. Po zabiegu dziecko wybudza się na sali wybudzeniowej w obecności rodziców. Może być senne, wymiotować, może pobolewać głowa i gardło.

Długoterminowo po zabiegu konieczne jest dbanie o higienę i stosowanie diety zaleconej przez dentystę, żeby uniknąć kolejnych ubytków próchnicowych i kolejnego znieczulenia ogólnego.
Ważne jest również odwiedzane gabinetu co kilka miesięcy, w ramach adaptacji i profilaktyki, żeby skutecznie pozbyć się u dziecka leku przed wizytami stomatologicznymi.

Koszt w zależności od ilości zębów do leczenia/ usunięcia mieści się zwykle między 2,5 -5 tysięcy.

Komentarze

  1. Na pewno jest tak najbezpieczniej. Trzeba też wiedzieć co można robić pod narkozą a co też nie. Może przy niektórych zabiegach przyda się także rtg zębów https://tomo3d.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam, że nawet jak dzieci nie mają jeszcze ząbków to warto udać się do stomatologa. Dla kilkulatków wizyty też są bardzo ważne. Dobrze żeby stomatolodzy tak jak to jest w www.dentystagdynia.pl mieli odpowiednie podejście i cierpliwość do małych pacjentów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Można i tak, w sumie nawet o tym nie pomyślałam. W takich gabinetach jak https://dentistica.pl można znaleźć kompleksową pomoc dentystyczną.

    OdpowiedzUsuń
  4. Leczenie kanałowe pod mikroskopem w Gdańsku to innowacyjne podejście do problemów z zębami. Zaawansowany mikroskop umożliwia precyzyjne obserwowanie i leczenie kanalików korzenia, co poprawia skuteczność zabiegu. Pacjenci mogą oczekiwać bardziej komfortowej i bezpiecznej procedury. Leczenie pod mikroskopem to rozwiązanie dla osób poszukujących najwyższej jakości opieki stomatologicznej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio musiałem iść na wizytę z moim synem do https://modent-lomza.pl/ - kontrola przebiegła wzorowo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dentysta Gdańsk to profesjonalna klinika stomatologiczna oferująca szeroki zakres usług dentystycznych. Specjaliści z Neptunedent zapewniają kompleksową opiekę stomatologiczną, obejmującą profilaktykę, leczenie zachowawcze, chirurgię stomatologiczną oraz protetykę. Klinika gwarantuje najwyższą jakość usług i komfortowe warunki leczenia, dbając o zdrowie i estetykę uśmiechu swoich pacjentów.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Zepsute mleczaki. Próchnica wczesnego dzieciństwa w pigułce.

Takie buzie, jak ta na zdjęciu, to niestety dość częsty obraz, który widzą na co dzień lekarze pedodonci. To próchnica wczesnego dzieciństwa, próchnica „kwitnąca”. Bardzo zaawansowany proces i bardzo trudny do leczenia. Wrzucam ten post i to zdjęcie, żeby pokazać wam, do czego mogą doprowadzić niektóre- często nieświadome- błędy dietetyczne lub higieniczne i jakie to może mieć skutki dla dziecka. Albo trafienie do niewłaściwego gabinetu... Niestety wielu stomatologów- nawet młodych- nie podejmuje się leczenia małych pacjentów z próchnicą, pozostawiając ich bez profilaktyki, bez leczenia i bez edukacji, często uzasadniając, że mleczaków się nie leczy, bo wypadną (!!!). To jest dramat. Jeśli usłyszycie od kogoś takie słowa, omijajcie gabinet szerokim łukiem, bo oznacza to, że ten pan/ pani nie radzi sobie z dziećmi albo nie wie, jak sobie poradzić z leczeniem zębów mlecznych. Często trafiają do nas malutkie dzieci, nawet około 3 roku życia( i młodsze!), z bardzo chory

MIH – choroba stałych zębów siecznych i szóstek.

Zastanawialiście się, czemu Wasze dziecko ma białe, brązowe albo żółte plamy na zębach, a każda plomba niemal od razu zaczyna się kruszyć i ząb znowu się psuje? To prawdopodobnie MIH. Hipomineralizacja siekaczowo- trzonowcowa. Dopiero od niedawna stomatolodzy zaczynają się jej bardziej przyglądać i częściej rozpoznawać. Stad większa ilość rozpoznawanych ostatnio przypadków- większa ilość badań i większa świadomość lekarzy dentystów. Zęby objęte tym schorzeniem to stałe jedynki i szóstki. Choroba nie dotyczy całego uzębienia, kłów czy zębów przedtrzonowych. Może się pojawić na „piątkach” mlecznych i może być pierwszym sygnałem, że problem pojawi się też w uzębieniu stałym, ale niekoniecznie. Jak wygląda MIH ? Objawia się jako nieestetyczne przebarwienia, dołki, rowki, żółte, brązowe lub białe plamy. Mogą dotyczyć tylko jednej, dwóch albo wszystkich szóstek i/lub jedynek. Plamy na zębach w MIH są asymetryczne, dotknięte nimi szkliwo ma ostre brzegi, jest zł

Ząbkowanie- jak sobie z nim poradzić ?

Wyrzynanie zęba to powolne jego wysuwanie się z pozycji zawiązka umiejscowionego w kości pod dziąsłem do jego ustawienia się w łuku zębowym.  O tym, kiedy ząbki pojawiają się w jamie ustnej oraz o zaburzeniach ząbkowania (przedwczesnym, opóźnionym i utrudnionym wyrzynaniu) pisałam tutaj => http://mamapedodontka.blogspot.com/2018/01/kiedy-powinny-pojawic-sie-zeby-mleczne.html Ostateczne dojrzewanie i mineralizacja korzenia zęba trwa jeszcze 2-4 lata po zajęciu miejsca zęba w łuku. Korona zęba (część naddziąsłowa, widoczna w buzi) zajmuje swoją pozycję do kilku tygodni od pojawienia się ząbka. Najwięcej objawów wiąże się z samym momentem przebijania zęba przez dziąsło. Pojawiają się one zazwyczaj około tygodnia przed ukazaniem się białego punktu lub kreseczki- szkliwa brzegu siecznego ( w przypadku siekaczy) lub powierzchni żującej (w przypadku zębów trzonowych) i ustępują kilka dni po nim. Trudne ząbkowanie dotyczy najczęściej jedynek mlecznych (średnio ok 6- 9 m